po kròtkiej porannej przebierance ( pokazywałam na fb 😄 ) zapakowałam wòzek, dwie hulajnogi, butelke z sokiem, dwa bidony z wodą, cisowianke, krem na słońce, pieluche, mokre chusteczki, 1 kapelusik na słonce, gatki na zmiane, 3 banany, herbatniki, cienki kocyk i... w końcu spacerujemy. W sensie... Czytaj dalej