Therapia popularna. O ziołach w XIX-wiecznej homeopatii polskiej

Od dawna nosiłem się z myślą o napisaniu czegoś, co zahaczałoby o tę dziedzinę. Powód jest bardzo prozaiczny: do produkcji preparatów homeopatycznych wykorzystuje się rośliny. Ten aspekt jest wystarczający abym uznał, iż należy w tej materii dysponować pewną podstawową wiedzą. Rzecz jasna nie chodzi o wiedzę dzisiejszą, aż tak daleko nie sięgam – wystarczy mi XIX-wieczna. Z powodu zdroworozsądkowej natury, należę do osób negatywnie nastawionych do homeopatii. Cukier wykazuje korzystne działanie wyłącznie w syropach, natomiast w pigułkach homeopatycznych może najwyżej osłodzić gorycz przełknięcia cen takich preparatów. Nie wierzę w homeopatię, lecz z powodu luźnego umysłu jestem w stanie zaakceptować jej skuteczność, jeżeli zostaną przedstawione na to wiarygodne dowody. Jednak wątpiąc w pojawienie się takowych mogę publicznie zadeklarować, iż w takim przypadku, wydrukuję dziesięć razy tę notkę i zjem ją publicznie, składając tym samym samokrytykę.Za główne źródło wiedzy o...
czytaj dalej na blogu